Proszę w tym miejscu umieszczać reklamy, powiadomienia i inne podobne. Zbliża się sesja więc w czerwcu nie będę miała zbyt wiele czasu, jednak w wakacje pragnę coś poczytać, więc śmiało możecie się tu reklamować :)
Coś tam się rodzi w bólach, pomalutku, bez pospiechu. Póki co załapałem depresję. Muszę ćwiczyć pamięć, rozwijać się intelektualnie, bo jak jestem z dala od komputera to zdecydowanie lepiej się myśli i wszystko jakoś się układa, a gdy tylko zabieram się za pisanie to coś nie styka na obwodach, jakieś zwarcie czy coś i wszystko zapominam. Później wypisuję jakieś bzdury i po dwóch zdaniach się poddaję. Myślę jednak, że w tym miesiącu coś się pojawi, a u Ciebie jak się sprawy mają?
Wiesz, ile drzew by trzeba było wyciąć? Próbowałem pisać ołówkiem i potem wymazywać, ale wolałbym, żeby nikt przypadkiem nie odkrył moich tajnych zapisków, bo bym się jeszcze spalił ze wstydu :) Pociesza mnie jedynie fakt, że w mojej karierze pisarskiej po wielu dniach posuchy przychodzi w końcu taki moment, że wszystko samo się układa i notka jakoś powstaje w przeciągu kilku dni. Nie jest to może górnolotny tekst, sporo w nim niedociągnięć, ale przynajmniej wiem, co poprawić i jakich błędów unikać. Najgorsze jest to, że nie potrafię skupić się na bieżącej notce, bo ciągle odrywa mnie od niej nieco odleglejsza część fabuły i żyję innymi wątkami. Teraz przed maturą pewnie zwolnię tępo jeszcze bardziej i po nowym roku trochę sobie odpuszczę, bo nie ukrywam już zdążyli nas nieźle nastraszyć, jak to będzie ciężko. Na starego bloga zajrzałem i z przyjemnością skomentuję wieczorem. Pozdrawiam :)
Szykujesz coś w stylu spin offu? Brzmi ciekawie, choć prequel byłby równie interesujący. Wprost nie mogę doczekać rezultatów. Ciekawe, co Ci chodzi po głowie i co z tego wyjdzie. Dziękuję za miłe słowa, wiele dla mnie znaczą. Ty również jesteś dla mnie ogromnym wsparciem ;)
Męczę się nad jedną sceną i muszę poprawić błędy. Myślę, że na dniach powinienem coś dodać. Liczyłem, że wyrobię się w grudniu, ale nie wyszło. Ale co ja widzę? Cóż za wspaniały szablon i jakie ładne trupki w tle? Całość wygląda bardzo klimatycznie. Gratuluję. Widzę, że uruchomiłaś nowego bloga z opowiadaniami. Muszę jak najszybciej zajrzeć.
Och wybacz. Właśnie przez sesję nie chciałem zawracać głowy :) Życie studenckie dopiero prze mną (o ile zdam matę), więc nie bardzo orientuję się w jego prawidłach - tym bardziej w sesji. Słyszałem tylko legendy, że matura przy niej to pikuś. Zawsze wydawało mi się, że jest jak Buka z Muminków - przychodzi nieproszona i odchodzi niespodziewanie. Ale ja nie o tym. Zalukałem na starego bloga i widzę, że fabularnie jesteś już na tym samym miejscu, więc trzynastka powinna pojawić się już na tym :) Mam teraz drobne zamieszanie, pod koniec tygodnia powinno się zrobić nieco luzu. Na pewno wpadnę i zajrzę także na nowego bloga. Miałem to zrobić już dawno. Nie powiem, mam chętkę, bo rzuciło mi się w oczy nazwisko słynnego bajarza ;) Przepraszam, że odpisuję dopiero teraz, ale mam spore zamieszanie. Pozdrawiam.
Jeśli masz ochotę poćwiczyć nieco pisanie, doszlifować swój warsztat i/lub po prostu wziąć udział w dobrej zabawie literackiej z innymi młodymi pisarzami, zapraszamy do nas na ćwiczenia literackie! Jest to zupełnie nowy cykl postów, które ukazują się w różnych odstępach czasowych (przeważnie od dwóch tygodni do miesiąca) i mają na celu zmotywowanie do dalszej pracy nad własnym stylem pisarskim. Szczegóły tutaj: http://przy-barze-fantastyki.blogspot.com/2014/04/praktyka-czyni-mistrza-cwiczenie.html
Historia o 17-letniej Kate, która po śmierci brata całkowicie się zmienia.Kiedyś pełna życia, kochająca tańczyć, teraz jej życie to imprezy, nielegalne wyścigi i nowy chłopak Ethan. Czy pojawienie się Jake'a, chłopaka, który z początku chciał ją wykorzystać coś zmieni? Czy mu wybaczy i zostaną przyjaciółmi? Opowiadanie o miłości, stracie, przyjaźni, marzeniach. http://learn-love-again.blogspot.com
Dusza zaklęta w płatku róży. Piękno zakrywające brzydotę. Dar przeklętych. Szaleństwo zrodzone z przepowiedni. Lęk przed nieznanym. Siła czerpana ze strachu. Pełnia wzmacniająca wszystko, co przeklęte.
Dar Przeklętych to opowiadanie o dwóch przyjaciółkach i ich bliskich, którzy muszą zmierzyć się z nadprzyrodzonymi siłami, tajemnicami i lękami. Dla nich już nigdy nic nie będzie takie samo…
Straciłam wszystko. Mama...nie żyje. Ojciec...tak chlał, że umarł. A ja? Stałam się potworem. Płatnym potworem. Mogę cię zniszczyć na wiele sposobów. Nigdy mnie nie pokonasz... Cat jest zwykłą dziewczyną, no chociaż tak wszyscy uważają. Dostaje zadanie. Ma zabić nieśmiertelnego, inaczej sama umrze. Spotyka dziwnego, srebrnego kota. Zostaje wysłana do siódmego świata. Wielki Władca, król światów, tajemniczy, silny, groźny i niesamowity chłopak, skrywa przed nią tajemnice. Kucharz nie jest taki zwykły jak uważano. Tristan coś planuje. Cztery siostry są podejrzane. A ona? Się powoli gubi i w życiu i w uczuciach. Zapraszam na mój blog:) http://bliskasmierci.blogspot.com/ A także na drugi: http://anielskacisza.blogspot.com/ Ludzie znikają. Możesz nie wrócić już nigdy do domu. Ludzka rasa może wyginąć. Ale co to dla Evelyn? Na początku nie wierzyła w to, ale kiedy zaginęła jej rodzina... Ona nie jest taka jak my. Nawet jak Łowcy. A kto by się spodziewał, że za tym wszystkim stoją anioły? Złe anioły? Dlaczego śni jej się tajemniczy anioł Przejścia? Nie może sobie przypomnieć swojej przeszłości. A jeżeli to zrobi, zniknie jak niektórzy uczniowie obozu... No i jeszcze trzeci. Emily nie jest zwykłą dziewczyną. A jeszcze na dodatek podąża za nią cień. Nie jej..http://pakt-emily.blogspot.com/ Będę zaszczycona jeżeli zajrzysz :)
Coś tam się rodzi w bólach, pomalutku, bez pospiechu. Póki co załapałem depresję. Muszę ćwiczyć pamięć, rozwijać się intelektualnie, bo jak jestem z dala od komputera to zdecydowanie lepiej się myśli i wszystko jakoś się układa, a gdy tylko zabieram się za pisanie to coś nie styka na obwodach, jakieś zwarcie czy coś i wszystko zapominam. Później wypisuję jakieś bzdury i po dwóch zdaniach się poddaję.
OdpowiedzUsuńMyślę jednak, że w tym miesiącu coś się pojawi, a u Ciebie jak się sprawy mają?
Wiesz, ile drzew by trzeba było wyciąć? Próbowałem pisać ołówkiem i potem wymazywać, ale wolałbym, żeby nikt przypadkiem nie odkrył moich tajnych zapisków, bo bym się jeszcze spalił ze wstydu :) Pociesza mnie jedynie fakt, że w mojej karierze pisarskiej po wielu dniach posuchy przychodzi w końcu taki moment, że wszystko samo się układa i notka jakoś powstaje w przeciągu kilku dni. Nie jest to może górnolotny tekst, sporo w nim niedociągnięć, ale przynajmniej wiem, co poprawić i jakich błędów unikać. Najgorsze jest to, że nie potrafię skupić się na bieżącej notce, bo ciągle odrywa mnie od niej nieco odleglejsza część fabuły i żyję innymi wątkami.
OdpowiedzUsuńTeraz przed maturą pewnie zwolnię tępo jeszcze bardziej i po nowym roku trochę sobie odpuszczę, bo nie ukrywam już zdążyli nas nieźle nastraszyć, jak to będzie ciężko.
Na starego bloga zajrzałem i z przyjemnością skomentuję wieczorem.
Pozdrawiam :)
Szykujesz coś w stylu spin offu? Brzmi ciekawie, choć prequel byłby równie interesujący. Wprost nie mogę doczekać rezultatów. Ciekawe, co Ci chodzi po głowie i co z tego wyjdzie.
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa, wiele dla mnie znaczą. Ty również jesteś dla mnie ogromnym wsparciem ;)
W wolnej chwili zapraszam na nowy rozdział. Pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńHej,hej! Jak tam? Żyjesz jakoś? Dawno nie dałaś nowej notki :(
OdpowiedzUsuńMęczę się nad jedną sceną i muszę poprawić błędy. Myślę, że na dniach powinienem coś dodać. Liczyłem, że wyrobię się w grudniu, ale nie wyszło.
OdpowiedzUsuńAle co ja widzę? Cóż za wspaniały szablon i jakie ładne trupki w tle? Całość wygląda bardzo klimatycznie. Gratuluję.
Widzę, że uruchomiłaś nowego bloga z opowiadaniami. Muszę jak najszybciej zajrzeć.
Och wybacz. Właśnie przez sesję nie chciałem zawracać głowy :) Życie studenckie dopiero prze mną (o ile zdam matę), więc nie bardzo orientuję się w jego prawidłach - tym bardziej w sesji. Słyszałem tylko legendy, że matura przy niej to pikuś. Zawsze wydawało mi się, że jest jak Buka z Muminków - przychodzi nieproszona i odchodzi niespodziewanie.
OdpowiedzUsuńAle ja nie o tym. Zalukałem na starego bloga i widzę, że fabularnie jesteś już na tym samym miejscu, więc trzynastka powinna pojawić się już na tym :)
Mam teraz drobne zamieszanie, pod koniec tygodnia powinno się zrobić nieco luzu. Na pewno wpadnę i zajrzę także na nowego bloga. Miałem to zrobić już dawno. Nie powiem, mam chętkę, bo rzuciło mi się w oczy nazwisko słynnego bajarza ;)
Przepraszam, że odpisuję dopiero teraz, ale mam spore zamieszanie.
Pozdrawiam.
Jeśli masz ochotę poćwiczyć nieco pisanie, doszlifować swój warsztat i/lub po prostu wziąć udział w dobrej zabawie literackiej z innymi młodymi pisarzami, zapraszamy do nas na ćwiczenia literackie! Jest to zupełnie nowy cykl postów, które ukazują się w różnych odstępach czasowych (przeważnie od dwóch tygodni do miesiąca) i mają na celu zmotywowanie do dalszej pracy nad własnym stylem pisarskim.
OdpowiedzUsuńSzczegóły tutaj: http://przy-barze-fantastyki.blogspot.com/2014/04/praktyka-czyni-mistrza-cwiczenie.html
Zapraszamy serdecznie! :)
Nearyh & Heroina
[przy-barze-fantastyki.blogspot.com]
want-cant-must.blogspot.com
OdpowiedzUsuńZapraszam
Dodatkiumoniki.blogspot.com
Zwiastuny na blogi
http://katalogowo.blogspot.com - czeka na Ciebie zamówiona recenzja. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńHistoria o 17-letniej Kate, która po śmierci brata całkowicie się zmienia.Kiedyś pełna życia, kochająca tańczyć, teraz jej życie to imprezy, nielegalne wyścigi i nowy chłopak Ethan. Czy pojawienie się Jake'a, chłopaka, który z początku chciał ją wykorzystać coś zmieni? Czy mu wybaczy i zostaną przyjaciółmi?
OdpowiedzUsuńOpowiadanie o miłości, stracie, przyjaźni, marzeniach.
http://learn-love-again.blogspot.com
P.S O mój Boże jaki cudowny szablon *.*
http://lifedreamscometrue.blogspot.com/?m=1
OdpowiedzUsuńDusza zaklęta w płatku róży.
OdpowiedzUsuńPiękno zakrywające brzydotę.
Dar przeklętych.
Szaleństwo zrodzone z przepowiedni.
Lęk przed nieznanym.
Siła czerpana ze strachu.
Pełnia wzmacniająca wszystko, co przeklęte.
Dar Przeklętych to opowiadanie o dwóch przyjaciółkach i ich bliskich, którzy muszą zmierzyć się z nadprzyrodzonymi siłami, tajemnicami i lękami. Dla nich już nigdy nic nie będzie takie samo…
Straciłam wszystko.
OdpowiedzUsuńMama...nie żyje.
Ojciec...tak chlał, że umarł.
A ja? Stałam się potworem. Płatnym potworem.
Mogę cię zniszczyć na wiele sposobów.
Nigdy mnie nie pokonasz...
Cat jest zwykłą dziewczyną, no chociaż tak wszyscy uważają.
Dostaje zadanie. Ma zabić nieśmiertelnego, inaczej sama umrze. Spotyka dziwnego, srebrnego kota. Zostaje wysłana do siódmego świata. Wielki Władca, król światów, tajemniczy, silny, groźny i niesamowity chłopak, skrywa przed nią tajemnice. Kucharz nie jest taki zwykły jak uważano. Tristan coś planuje. Cztery siostry są podejrzane. A ona? Się powoli gubi i w życiu i w uczuciach.
Zapraszam na mój blog:) http://bliskasmierci.blogspot.com/
A także na drugi: http://anielskacisza.blogspot.com/
Ludzie znikają. Możesz nie wrócić już nigdy do domu. Ludzka rasa może wyginąć. Ale co to dla Evelyn? Na początku nie wierzyła w to, ale kiedy zaginęła jej rodzina...
Ona nie jest taka jak my. Nawet jak Łowcy. A kto by się spodziewał, że za tym wszystkim stoją anioły?
Złe anioły?
Dlaczego śni jej się tajemniczy anioł Przejścia?
Nie może sobie przypomnieć swojej przeszłości. A jeżeli to zrobi, zniknie jak niektórzy uczniowie obozu...
No i jeszcze trzeci.
Emily nie jest zwykłą dziewczyną. A jeszcze na dodatek podąża za nią cień. Nie jej..http://pakt-emily.blogspot.com/
Będę zaszczycona jeżeli zajrzysz :)